Informacje, Produkty, Porady - Napoje
Sklepowe półki uginają się od doskonałej jakości wina pochodzącego z różnych zakątków świata. Konsumenci mogą wybierać w trunkach hiszpańskich, włoskich, amerykańskich, mołdawskich, ukraińskich, portugalskich. Są wina produkowane seryjnie i niszowe, napoje alkoholowe czerwone, białe oraz różowe, wina słodkie, półsłodkie, wytrawne, półwytrawne, jak również musujące. Wszystkie z nich łączy jedno – proces produkcji, który z powodzeniem i przy użyciu odpowiednich akcesoriów można także przeprowadzić w domu. Jak to zrobić?
Każdy, kto choć raz spróbował wina wyprodukowanego samodzielnie, doskonale wie, że jest to trunek o wyjątkowym smaku. Jego przygotowanie wymaga nieco więcej czasu i zachodu niż przyrządzenie np. nalewki, ale wysiłek z pewnością się opłaci. Na początku warto dowiedzieć się, czego będziemy potrzebować. A zatem do produkcji przydadzą się:
Dobrze też – szczególnie na początku – korzystać ze sprawdzonego przepisu i ściśle trzymać się proporcji składników.
Podstawowym produktem, którego potrzebujemy do produkcji wina, są drożdże winiarskie (inne do wina słodkiego, a inne do wytrawnego). To one pozwalają sfermentować owocom, a tym samym uzyskać odpowiedni smak oraz ilość alkoholu w napoju. Produkt zawierający szczep Saccharomyces cerevisiae dostępny jest w formie sproszkowanej albo w płynie i wymaga początkowo rozmnożenia w letniej przegotowanej wodzie z dodatkiem cukru oraz pożywki. Tak przyrządzoną miksturę należy odstawić na kilka dni w ciepłe miejsce.
Następnym krokiem jest przygotowanie odpowiednio dużego, dokładnie umytego i zdezynfekowanego gąsiora, w którym będą fermentowały owoce. Na rynku dostępne są balony na wino o pojemności 5, 10, 15, ale też 25 litrów. Naczynie, po umieszczeniu w nim moszczu powinno zostać zakorkowane pasującym do szyjki korkiem z wężykiem. Winomierz natomiast pozwoli ocenić, czy uzyskany trunek ma odpowiednią moc. W przeciwieństwie do produkcji bimbru czy wódki, w tym wypadku nie będzie potrzebny nam destylator gorzelniczy.
Do produkcji wina używamy tylko zdrowych, porządnie umytych owoców bez szypułek czy nasion. Następnie rozdrabniamy je – twardsze ścieramy na tarce, natomiast jagodowe możemy rozgnieść widelcem. Przekładamy je na sito, a następnie pozwalamy odcieknąć nadmiarowi soku przez kilkanaście godzin. Tak przygotowany moszcz mieszamy z wodą, syropem cukrowym, przygotowanymi drożdżami. Całość umieszczamy w gąsiorze i korkujemy. Warto przy tym pamiętać, że z 1 kg cukru uzyskamy około 0,6 l alkoholu. Teraz trzeba cierpliwie czekać, bo w mieszance zaczną zachodzić następujące etapy:
Do tej czynności potrzebny będzie drugi balon oraz wężyk, przez który zasysane sponad osadu wino zlewamy do czystego gąsiora. Na tym etapie warto sprawdzić smak trunku, by ewentualnie skorygować jego smak, np. poprzez dosłodzenie lub lekkie zakwaszenie. To także dobry moment na dodanie zaprawki uszlachetniającej wino. Rozlane wino odstawiamy na kilka tygodni w ciemne miejsce. Następnie sprawdzamy, czy utworzył się nowy osad. Jeśli tak – zlewamy trunek ponownie. Teraz czas na 1-2-miesięczne dojrzewanie, a potem – degustację i miłe uczucie zadowolenia z własnoręcznie przygotowanego, doskonałego alkoholu.